Zacznij przygodę z muzyką: od zera do Hansa Zimmera
Komponowanie muzyki to niewiarygodnie wielka frajda. Oto kilka narzędzi, które pomogą ci rozpocząć płomienny romans z tą najpiękniejszą ze sztuk.
Bądź jak kucharz, komponując muzykę, spróbuj wszystkiego
Wbrew pozorom, tworzenie muzyki i gotowanie mają ze sobą bardzo wiele wspólnego. Tak jak kucharz, który próbuje wszystkich składników, również i osoba, która chce zająć się komponowaniem, powinna spróbować „smaku” wszystkich składników utworu muzycznego.
Poczuj na własnej skórze potężną energię ukrytą w rytmie. Rozsmakuj się w barwach akordów harmonicznych. Zachwyć się historią ukrytą w najprostszej nawet melodii.
Narzędziem, które pozwoli Ci odkryć tę właśnie stronę muzyki jest Chrome Music Lab. Choć przeznaczone jest ono dla dzieci, to da Ci szansę wejść małymi kroczkami do wspaniałej krainy dźwięków.
Dzięki niemu dowiesz się, jak stworzyć pulsujący życiem rytm:
Albo jak namalować dźwiękami epickie, wielobarwne obrazy w głowie słuchacza:
Zobacz też inne narzędzia tego typu:
Wdrukuj sobie muzyczne schematy
Posłuchaj, które połączenia harmoniczne pasują do siebie, a które powodują bolesny zgrzyt w głowie. Jeśli poznasz standardowe schematy, łatwiej będzie Ci je zburzyć, zakwestionować i stworzyć coś naprawdę świeżego. Pomoże Ci w tym kolejne narzędzie: Musicshake.
Poznaj zapis nutowy
Warto znać nuty. Tylko tyle i aż tyle. Darmowym narzędziem, które przyda Ci się w tej podróży do świata kluczy wiolinowych, basowych, półnut i ósemek jest Musescore.
„Osłuchaj się”
A najlepiej słuchaj muzyki na okrągło. Niech świetne utwory, porywające melodie i niecodzienne aranżacje wejdą Ci w krew. Wzoruj się na najlepszych. Rozkładaj ich utwory na czynniki pierwsze.
Naśladuj ich tak, jak robi to małe dziecko, kiedy próbuje powtórzyć jakieś trudne słowo za dorosłym. Im więcej teraz wchłoniesz, tym lepsze rzeczy kiedyś stworzysz.
Naśladuj tych, którzy odnieśli sukces:
Doceń siłę prostoty. Less is (naprawdę) more
Prostota to nie grzech. Nie krępuj się więc tworzyć muzyki bardzo prostej. Melodii opartych na kilku dźwiękach. Harmonii zredukowanej do niezbędnego minimum.
Pamiętaj, że tak jak w pisaniu czy malowaniu, ostatecznie tak naprawdę chodzi o emocje, jakie Twoja twórczość wywołuje w odbiorcy.
Otwórz się na różne gatunki muzyki
Z gatunkami muzycznymi jest jak z ludźmi: każdy jest jedyny w swoim rodzaju i od każdego można się czegoś nauczyć. Czerp z każdego gatunku to, co ma on najlepsze, niezależnie od tego czy jest to muzyka chóralna inspirowana tradycjami prawosławnego Wschodu, czy naszpikowana elektroniką oprawa współczesnego serialu:
Pamiętaj o zakończeniach (fraz)
Jasne, że początek utworu, frazy jest ważny, ale jeszcze ważniejsze jest zostawienie słuchacza w stanie zachwytu. Wrażenie złego początku można zawsze zatrzeć dobrym zakończeniem. Odwrotnie będzie trudno to zrobić. Posłuchaj, jak dopieszczona w każdym calu potrafi być bardzo prosta muzyka. Wydaje się, że kompozytor wyrzucił wszystkie zbędne nuty, akordy i ozdobniki. A przy tym utrzymał jakość do samego końca:
Jak zarabiać na komponowaniu muzyki?
Jeśli chcesz komponować muzykę wyłącznie dla przyjemności, nie czytaj tego fragmentu. Jeśli jednak masz zamiar zarabiać na pisaniu muzyki, pamiętaj o dwóch sprawach. Po pierwsze, musisz się promować (truizm, prawda?). Po drugie, warto od razu zastanowić się, gdzie chcesz sprzedawać swoją twórczość.
Osobiście poszedłbym w dwóch kierunkach: pisania muzyki do piosenek (gatunek to już sprawa do uzgodnienia) oraz pisania muzyki do spotów reklamowych. Czyli generalnie poszedłbym tam, gdzie są ludzie mający pieniądze. To też wydaje się oczywiste, ale czasami wielu o tym zapomina.
Ciekawym pomysłem jest też moim zdaniem świadczenie usług dla samych kompozytorów (usług typu pomoc w promocji muzyki itp.). W końcu znając trochę ten zawód, można celniej trafić w potrzeby swoich klientów.
Przy okazji, istnieją miejsca takie jak beatstars.com, w których można sprzedawać swoje bity / utwory. Wystarczy założyć tam swój „sklep” i czekać na klientów.
Narzędzia, które warto opanować
Na koniec najważniejsze
Jeśli jeszcze zastanawiasz się, czy dasz sobie radę, czy jesteś już gotowy, żeby zacząć komponować i tak dalej, mam dla ciebie zdanie, które wypowiedział amerykański tenisista Arthur Ashe: „Zacznij tam gdzie jesteś, użyj tego co masz, zrób co możesz.”
Chcesz zacząć przygodę z muzyką, ale masz z czymś problem?
Napisz o nim w komentarzu pod tym artykułem. Pytaj, o co tylko chcesz (o ile jest to tylko związane z muzyką).
Zobacz też inne wpisy o muzyce i komponowaniu muzyki:
- Sprzęt do komponowania muzyki (cz. 1)
- Jak wypromować swoje muzyczne usługi (prawie za darmo)?
- Jak zaistnieć na rynku zupełnie od zera? Jak odnieść sukces w zatłoczonej branży? [PORADNIK]
- Pomysł na karierę: szkoła muzyczna (czy warto do niej chodzić?)
- Biznes na muzyce: jak wypromować swoją twórczość?
- Czy warto iść do szkoły muzycznej II stopnia?
- Zacznij przygodę z muzyką: od zera do Hansa Zimmera
- 3 teksty, które popchnęły mnie w stronę muzyki
- Jak zostać Wojciechem Kilarem? [prawie recenzja]
17 komentarzy
Hej, ja mam taki oto problem, mam całą masę nagranych na dyktafon, zagranych przeze mnie na pianinie pierwowzorów utworów i chciałabym je wreszcie zapisać w jakimś programie nutowym, ale się boję;) Nie no a tak serio to nie wiem po prostu jaki program byłby dobry i chciałabym żeby to była darmowa, ale jednocześnie nie piracka inwestycja. Dzięki za wskazanie czegoś. Chciałabym to spisać, przejrzeć, a z czasem może zrobić z tego jakieś utwory:)
Dzięki za pomoc. Potrzebne jet coś prostego, zanm nuty, ale bojję się trochę komputerów,
pozdrowienia,
Kasia
Najlepszą opcją jest program Musescore 🙂
Ma wszystko, czego potrzebujesz i oczywiście jest zupełnie darmowy.
Ja chodzę do szkoły muzycznej i w zeszłym roku mieliśmy omawiany program Musescore. My mieliśmy lepszą wersję, normalnie płatną, ale jest wersja bezpłatna. Za to okropne jest zapisywanie wszystkich nut, pauz! Trzeba być bardzo skupionym i rozważnym. I cierpliwym…
Ale nie chcę Cię zniechęcać, ponieważ utwór zapisany w programie naprawdę fantastycznie wygląda. Mam koleżankę, która zapisała w Musescore 40 stronowy, własny utwór… Ja tymczasem poprzestaję właśnie na nagrywaniu na dyktafon lub pisaniu odręcznie.
Można wykupić licencje do serato sample i do ableton live 11 lite albo za 289,99 €
kupić LAUNCHkey 61 MkIII od novation. (razem z oprogramowaniem)
linki: serato sample https://serato.com/sample
ableton live 11 lite https://www.ableton.com/en/products/live-lite/
LAUNCHkey 61 MkIII https://store.focusrite.com/en-gb/product/launchkey-61-mk3-/NOVLKE61MK3~NOVLKE61MK3
A może znajdzie się osoba, która komponuje/lubuje się w elektronicznych/muzycznych sprawach/może ktoś kto ma za dużo pieniędzy 🙂 i by chciał stworzyć coś wielkiego…
Ogólnie lubię rodzaje muzyki tj.: Italo disco, psytrance, dance i inne… Coś kombinuję/tworzę w FL STUDIO i MAGIX SAMPLITUDE MUSIC.
Jak ktoś chce zrobić w tym kierunku….? To dawać znać, może jakaś kobieta, też by chciała zacząć działać, rozmawiać, tworzyć, śpiewać…. albo po prostu napić się kawy i pofilozofować ;D
Jak coś, to zapraszam 😉
Kiedyś „siedziałam” dużo w muzyce, może pora do tego wrócić :))))
Zdecydowanie warto 🙂
Wow świetnie że wróciłeś do muzyki uwielbiam Hansa ale także Two Steps From Hell są moją inspiracją do wielu tekstów
A co to za zespół? Nie słyszałem o nim.
Muzyka instrumentalna to duet dwóch kompozytorów. Moje ulubione tytuły to „Victory”; „Archangel”; „Starfall”
Tutaj link do jednego z utworów
https://m.youtube.com/watch?v=1WCDIm2hyZM
Dzięki. Nie wiedziałem, że istnieje taki gatunek muzyki jak „trailer music” i można się specjalizować w tak wąskiej dziedzinie.
Sama muzyki nie stworzę, nie mam ku temu żadnych predyspozycji, ale pomysły podsunę córce, w końcu jest w szkole muzycznej. 🙂
Co do predyspozycji – sam tak samo mówiłem kiedyś o pisaniu. Dziś żyję wyłącznie z tego 🙂
Dlatego warto spróbować, bo efekty mogą być naprawdę zaskakujące 🙂
Jestem pod wrażeniem. 🙂
Dzięki 🙂
[…] Jak zacząć przygodę z muzyką, czyli od zera do Hansa Zimmera […]
[…] Zobacz też artykuł: Jak rozpocząć przygodę z muzyką, czyli od zera do Hansa Zimmera >>> […]