17 rodzajów blogerów. O ilu z nich słyszałeś?
Istnieje 17 rodzajów blogerów.
O ilu z nich słyszałeś?
Do którego jest ci najbliżej?
1) Ateiści
Nie wierzą w istnienie blogów.
2) Darwiniści
Są przekonani, że blogerzy pochodzą od @.
3) Blogerzy lewicowi
Gorąco wierzą, że swoimi tekstami są w stanie obniżyć poziom dwutlenku węgla w atmosferze.
4) Blogerzy prawicowi
„Google uwziął się na mój blog. Precz z komuną!”
5) Blogerzy konserwatywni
„Raz obranego szablonu nie zmienia się bez powodu”.
6) Blogerzy liberalni
„Można? Można!”
7) Weganie
Ich teksty są lekkostrawne, ale mało kaloryczne.
8) Mięsanie
Piszą krwiście i z pazurem.
9) Alterglobaliści
„WordPress to zło!”
10) Skłotersi
„Właściciel tej domeny i tak się nią nie interesował…”
11) Paranoicy
„W moim blogu odkryłem wtyczkę…”
12) Feminiści
Blog jest facetem, ale blogosfera jest kobietą!
13) Zieloni
„Na Ziemi jest zbyt wiele blogów. Nasza planeta może tego nie wytrzymać”.
14) Wierzący praktykujący
Wierzą w to, co robią.
Praktykują przynajmniej raz w tygodniu.
15) Wierzący niepraktykujący
Wierzą w sens blogowania, ale nie czują potrzeby pisania.
Raz w roku, kiedy trzeba opłacić hosting, dają znać o swoim istnieniu.
16) Niewierzący praktykujący
Nie wierzą w sens prowadzenia bloga, ale mimo to uparcie brną w pisanie.
17) Niewierzący niepraktykujący
Nie wierzą w sens blogowania, więc nie blogują.
Twierdzą, że mimo wszystko są szczęśliwi.
Ale to nieprawda…
25 komentarzy
Jestem 16…ale może się to zmieni…..mhm…
Uwielbiam Cię czytać ❤
[aż się zaczerwieniłem…] 🙂
18. Syna marnotrawny. Przestał blogować, ale po kilku latach do tego wrócił.
Takie scenariusze lubię 🙂
Widząc, że znasz się na rzeczy i trafiłeś we wszystkie moje oblicza 😉 Aż się na newsletter zapisałam 😛
Dzięki! 🙂
nie przypuszczałam, ze kiedykolwiek t napisze, ale wedle Twojego kryterium 🙂 jestem wierzaca i praktykujaca ( sic!) do czego Ty nas zmuszasz:)
– Mi wyszedł weganizm – odparł Maciej, zagryzając kotletem wieprzowym :)))
Konserwatywna weganka i do tego feministka 😉
:)))
5,14,15 😀 :D, 16 po części 😀 Gdybym tylko miała więcej czasu!
:)))
Ale 3, to nie blogerzy lewicowi, tylko ekopisarze.
W sensie, że wstrzymują oddech podczas pisania?
W pierwszej chwili poczułem smutek, że nie ma nic o bieganizmie i biegactwie.
Później poczułem nadzieję, bo jestem wierzącym i praktykującym blogerem.
Radość przyćmiło dziwne uczucie rozdarcia na siedemnaście części, bo każdym typem jestem po trochu 😉
Obawiam się, że w każdym z nas jest co najmniej 17 osobowości 😉
Jak to fajnie, że nie 50 twarzy… 😉
Zieloni chyba mają rację, ratujmy się przed inwazją blogów!
Hehe :)))
To naturalne 😉
Zdecydowanie jestem Darwinistą 😛
Czyli wierzysz, że słabe blogi muszą wyginąć? 🙂
Nie myślałam, że jest aż 17 typów blogerów 😀
Jest ich dużo więcej 😉