1) O wpleceniu fragmentów humorystycznych
W przypadku bajek dla dzieci to warunek więcej niż konieczny!
Nawet jeśli ton opowieści jest raczej minorowy, to w bajkach, tak samo zresztą jak w życiu, chwile smutku przetykane są momentami radości.
Humor pomaga rozładować napięcie i z pewnością będzie doceniony przez małego czytelnika.
2) O zasadzie „nie mów, tylko pokaż”
To stara scenariopisarska zasada.
Doskonale sprawdza się nie tylko w scenariuszach, lecz także, a może nawet przede wszystkim, we wszelkiego rodzaju literaturze.
O co w niej chodzi?
Zamiast opisywać stany emocjonalne bohaterów, lepiej pokazać ich podczas wykonywania jakiejś czynności, która zilustruje ten stan.
3) O zamknięciu wszystkich otwartych wątków
Wyobraź sobie, że oglądasz serial.
Zżywasz się z różnymi postaciami.
I w ostatnim odcinku twoja ulubiona bohaterka czy bohater w ogóle się nie pojawia.
Zupełnie jakby scenarzysta o nim zapomniał.
Nie wiadomo, jak się potoczyły losy tej postaci, czy zrobiła to, co przez wszystkie odcinki zapowiadała itd.
Straszne uczucie, prawda?
Właśnie dlatego przed wysłaniem bajki na konkurs trzeba koniecznie sprawdzić, czy wszystkie najważniejsze wątki zostały doprowadzone do końca.
4) O wyposażeniu bohaterów w różnego typu powiedzonka i inne językowe smaczki
Jakby to powiedzieć, panie dzieju… Nosz, kurka wodna! Ej, ej, ej, kolo, weź się ogarnij! Wypraszam sobie tego rodzaju impertynencje i insynuacje!
Czujesz to?
Ile osób pojawiło się w tych zdaniach?
Na pewno kilka. I o każdej można sporo powiedzieć zaledwie na podstawie tych paru słów.
5) O zróżnicowaniu języka bohaterów
Ten punkt to praktycznie to samo co wyżej.
Każdy człowiek mówi w charakterystyczny dla siebie sposób.
Każdy chodził z innymi kolegami do szkoły, oglądał inne filmy, był wychowywany przez innych rodziców.
To odcisnęło się na sposobie, w jaki komunikuje się ze światem.
Zasada ta dotyczy również postaci kompletnie fikcyjnych (w tym przypadku trzeba jednak stworzyć historię takiego bohatera).
6) O unikaniu naturalistycznej przemocy
Zamiast prawić tu jakieś kazania, powiem tak: pisz bajkę w taki sposób, jakbyś miał ją przeczytać swoim dzieciom.
Weź odpowiedzialność za każde słowo.
7) O nadaniu głównemu bohaterowi jednej niezwykłej cechy
Przeanalizuj na szybko bohaterów bajek (książkowych / animowanych).
Zauważ, że o każdym z nich można powiedzieć jedno słowo, które będzie oddawać jego charakter, cechy, umiejętności.
Spiderman, Pszczółka Maja, Miś Uszatek, smerf Ważniak: każdego z nich można opisać jednym przymiotnikiem. Każdy ma wyróżniającą go cechę / umiejętność.
Innymi słowy, twój bohater musi być „jakiś”.
8) O umieszczaniu między wierszami informacji adresowanych do rodziców
Wyobraź sobie, że twoją bajkę będą czytali również rodzice (swoim dzieciom przed snem).
Dodaj między wierszami jakąś aluzję, która zmusi ich do refleksji.
Nie rób jednak tego zbyt często.
Pamiętaj, że najważniejszy jest tu dziecięcy czytelnik.
To on ma być w pełni usatysfakcjonowany.
9) O tym, by cały czas mieć na uwadze główne przesłanie opowieści
Nie trać z oczu tego, co najważniejsze.
Jeśli przesłaniem twojej bajki jest „zło dobrem zwyciężaj”, to niech ten duch przenika kolejne rozdziały.
Weź przykład z reklam telewizyjnych.
Tam przesłanie jest zawsze bardzo jasno zarysowane.
Im młodszy odbiorca bajki, tym bardziej musi być ono łopatologicznie zaprezentowane.
10) O epickim, poruszającym, zapadającym w pamięć zakończeniu
Wszyscy kładą nacisk na to, by stworzyć początek, który dosłownie wyrwie czytelnika z butów.
To oczywiście bardzo ważne.
Prawie każdy współczesny film zaczyna się od mocnej sceny.
Jej cel jest prosty: przykuć widza do fotela na jak najdłużej.
Najlepiej na cały seans.
Jednak równie ważny, a niektórzy twierdzą, że najważniejszy jest koniec, czyli to uczucie, z którym pozostawiasz czytelnika w chwili, gdy zamyka książkę.
Zrób wszystko, by nie było to poczucie… zmarnowanego czasu.
11) O stworzeniu bohatera, którego dziecko polubi od pierwszych zdań
Przygody przygodami, fabuła fabułą, ale i tak najważniejszy w bajce jest bohater, któremu chce się kibicować, za którego zaciska się kciuki.
Stwórz kogoś, z kim dziecko będzie się mogło bez trudu utożsamić.
Ideał, do którego będzie próbowało dążyć.
148 komentarzy
Cześć! Jest tu może ktoś, kto przygotowuje się i planuje wysłać swój tekst na tegoroczną edycję konkursu Piórko? Jak myślicie – jest szansa, że w tym roku konkurs też wystartuje, czy raczej sobie już go odpuścili? 🙂 Pozdrawiam!
Cześć, ja się szykuję i liczę, że konkurs ruszy Na Facebooku pod zeszłorocznym postem jest komentarz, żeby obserwować profil, więc być może będzie.
Ja! Próbuję piaty raz i chyba już ostatni 🙂
Ja próbuję po raz drugi .Nie liczę na zbyt wiele ,ale jednak wysyłam .Co mi szkodzi
Ja dwa razy byłam w finale i raz dostałam wyróżnienie. Za pierwszym razem były niesamowite nerwy, za drugim prawie nic. Ale dopiero jak odpaliłam film z narady jury i zobaczyłam jak debatują nad listą bajek z podkreslonymi pięcioma na kolorowo to dotarło do mnie jak blisko byłam wygranej.
W tym roku ćwiczę stoicyzm, bo to jednak trochę jak wygrana w totka. Tych zgłoszeń jest przecież mnóstwo.
Uważam, że poziom bajek, które wygrały jest bardzo nierówny. Niektóre są dopracowane w najmniejszym szczególe, w innych bardziej liczy sie chyba pomysł albo przesłanie. Nie wiadomo na co jury zwróci uwagę i czym sie bedą kierować, więc nie ma sensu sie nakręcać.
A swoją drogą gdyby nie ten konkurs, to bym nie zaczęła pisac bajek i nigdy bym się nie dowiedziała ile to frajdy przynosi :)))
Powodzenia wszystkim próbujacym sił!
Czy wiecie czy później taką pracę (oczywiście taką, która nie wygrała) można wysłać do wydawcy? W regulaminie, chyba nic na ten temat nie było.
Tak, można 🙂
Ja podobnie jak inni piszący, też liczyłam bardzo na finał. W mojej ocenie bajka którą napisałam jest wspaniała i godna wydania. 🙂 Nie mam jednak powiadomienie o tym, żeby wybrali mnie do 50tki. Jestem tym zawiedziona okrutnie.
Daję znak, że właśnie odpisali mi, że dziś wysłano maile do finałowej 50. Niestety do mnie nic nie dotarło 🙁
Do mnie rownież nic .Powodzenia dla tych , którzy sie dostali☺️
U mnie też cisza. Szkoda, bo tej pięćdziesiątki byłam niemalże pewna.
Niech wygra najlepszy, przekonamy się w listopadzie 🙂
Ja podobnie, a potem doczytałam w regulaminie, że 50 prac nie wybiera ta 6-osobowa Kapituła Nagrody, tylko tajemnicza Komisja Opiniująca powołana przez organizatora, której skład nie jest znany. Zauważcie, że informacja o doświadczeniu literackim jest tylko podana przy składzie Kapituły Nagrody. Więc z tego co rozumiem, wstępnej selekcji równie dobrze mogą dokonywać np. osoby z działu marketingu, albo jakikolwiek
randomowy skład.
Albo AI… Ciekawa jestem, jak to wygląda. Szkoda, spory zawód. Dużo lepiej (i sprawiedliwiej) bym się czuła, gdybym jednak przegrała w tej 50-tce. Ale może mam za wysokie mniemanie o zgłoszonej przeze mnie pracy, haha. Chociaż patrząc na lauretów poprzednich edycji byłam pewna, że warsztatowo co najmniej im dorównuję.
Nawet będąc świetnym pisarzem, ciężko mieć pewność, że konkretną praca przejdzie do drugiego etapu. Tu już zgłoszenia idą w tysiącach. Dlatego polecam spojrzeć na to chłodnym okiem i nie ekscytować się za mocno. Akurat moją pracę wybrali do czołowej 50, ale niestety nic poza tym. Kto startuje w różnych konkursach literackich, wie doskonale, że rzeczywistość tutaj bywa brutalna. Talent, warsztat – wszystko super, ale szczęście też jest potrzebne. Wielu pisarzy odpuszcza gdzieś po drodze…
I jak? Dostał już ktoś maila? 🙂
Niestety nie .Nie wiadomo czy czekać dalej
Widzę, że w poprzednich edycjach dawali znać nawet tydzień po terminie… lubią potrzymać człowieka w niepewności xd
Ciekawe, czy będą informac wszystkich, czy tylko finalistów.
Cześć wszystkim piszącym!
Jak humory tuż przed wyborem finalistów?
Czy w związku z tym, że to jubileuszowa edycja, spodziewacie się jakichś fajerwerków? Więcej szumu wokół książki i autorów? Czy nie uważacie, że jakość wygranych prac spada z roku na rok?
I jeszcze jestem ciekawa jednego – czy oficjalnie podawane są gdzieś liczby, ile prac zostało zgłoszonych i w jakiej kategorii? Na podstawie ogólnej statystyki ciężko się zorientować, jaka będzie mniej więcej konkurencja. Średnio wychodzi około 3500 prac na każdą edycję, ale wiadomo, pewnie na początku było mniej niż teraz, kiedy konkurs zrobił się popularny. Na pewno też są tu uwzględnione zgłoszenia od ilustratorów. Ciekawe, czy jest ich znacznie mniej niż tekstów?
Pozdrawiam Was wszystkich i życzę powodzenia. Niech wygra coś oryginalnego i łapiącego za serce!
Są tu osoby, które wzięły udział w tym roku? Jak nastroje? 🙂
Ja wzięłam udział czekam w napięciu na maila z informacją, czy dostałam się do pierwszej 50… zobaczymy Startowałaś w poprzednich latach?
Tak, pierwszy raz w zeszłym roku, ale nie dostałam się do 50. W tym roku więc podchodzę już spokojniej. Szkoda, że organizatorzy nie zobowiązali się dokładnie co do terminu wysłania maila. W zeszłym roku wysłali je tydzień wcześniej, z komentarzy wynika że w poprzednich latach po tygodniu od daty wyboru finalistów. Człowiek przez to za często wchodzi na skrzynkę i nie wie czy jeszcze czekać czy już nie.
Witam .Ja też brałam udział i czekam na informacje .Czy może do kogos juz przyszedl meil ?
Ja już nie wytrzymałam i napisałam do organizatorów – odpisali dziś o 9, że maile do finałowej 50 nie zostały jeszcze wysłane.
Rozumiem.Pozostaje wiec czekac
Jestem bardzo ciekawa. W tym roku wzięłam udział w konkursie po raz pierwszy. Mam nadzieję, że finałowa 50-tka zostanie wyłoniona rzetelnie, a nie poprzez losowanie, jak sugerują komentarze z poprzednich edycji. Ciekawe, jak działa Komisja Opiniująca i ile osób wchodzi w jej skład. Według regulaminu mają czas na wybranie finalistów do jutra 🙂
Zgadza sie czas mają do jutra.Ja również biore udział pierwszy raz.Dajcie znac jak dostaniecie mejla☺️
Drodzy,
Napisałam do organizatorów i w tym roku informowali tylko finalistów.
Osoby które przeszły do 2 etapu otrzymały maila 17 kwietnia.
Jak dla mnie , nie ma sensu brać udziału w tym konkursie. Mejle powinny być wysłane wg regulaminu po 24.04. Do 17 na pewno zdążyli przeczytać wszystkie prace, myślę że zawzięcie czytali nawet w Święta Wielkanocne ;). Po poprzedniej edycji Piórka jestem niemile zaskoczona – praca która zwyciężyła brała już udział w konkursie „Jasnowidze”. Dla mnie to było złamanie regulaminu, zresztą były komentarze na fb . „Uczestnik Konkursu przesyłając Formularz oświadcza, że:
Tekst nie został zgłoszony do innego konkursu, z wyłączeniem niniejszego Konkursu „Piórko …”. Po prostu strata czasu na Piórko.
Jeśli faktycznie 17.04 wysyłali maile, to sztuczna inteligencja sprawdzała prace 🙂 lub też w ruch poszła maszyna losująca, tudzież inne „chybił trafił 🙂 A może komisja opiniująca liczyła 300 osób? Szkoda… Pozdrawiam uczestników
Witajcie. Czy ktoś wie i mógłby mi wytłumaczyć kwestię przeniesienia praw autorskich w przypadku wygranej? Rozumiem, że organizator konkursu ma prawo dysponować wygranym tekstem (po podpisaniu przez nas umowy). Czy to oznacza, że autor traci wszelkie prawa do tego tekstu? Czy też równolegle z organizatorem może nim rozporządzać? Czy może jest tak, że organizator ma wyłączność tylko na czas określony?
Dziękuję za wszelkie informacje. Bo tak sobie myślę, wiadomo 20 tys piechotą nie chodzi, ale ktoś może planował napisać kontynuację, albo użyć opowiadanie jako część serii lub powieści…trochę żal zrezygnować z wszelkich praw do własnego tekstu.
Pozdrawiam,
Monika
Również chciałam dopytać o kontynuację, kolejne części. Czy będę mogła się posługiwać imionami bohaterów?
Niestety nie. Wszystkie prawa autorskie przechodzą do organizatora.
To tak jakbyśmy sprzedali prawa autorskie do swojej książki na zawsze.
dziękuję 🙂
Witam,
Ktoś dostał już powiadomienie, że dostał się do drugiego etapu w edycji 2023?
Nie wiem, czy żyć jeszcze nadzieją
Cześć,
Do 24 kwietnia wybierali finałową 50, ale maile wyślą pewnie trochę później 🙂
Jak startowałam w 2021 roku to w regulaminie był taki sam zapis – do 7 kwietnia wybierali osoby do 2 etapu. A ja maila że się dostałam otrzymałam 14 kwietnia. Więc jest nadzieja!
Dzięki za informację, dobrze wiedzieć, że wiadomość może przyjść po tygodniu 🙂
Czy wszyscy uczestnicy dostają wiadość od organizatorów, czy tylko zakwalifikowani do drugiego etapu?
nie wiem, ale codziennie sprawdzam skrzynkę.
Czy są tutaj osoby, które wzięły udział w tegorocznej edycji 2023? 🙂 jak wasze nastawienia?
Hej,
wysłałam tekst, ale konkurencja pewnie będzie ogromna. Pozostało nam tylko czekać. Powodzenia 😉
Ja! Pierwszy raz. Komentarze z poprzednich lat dodały mi otuchy, że to nie tylko kwestia talentu ale może też chodzić o łut szczęścia. Na pewno warto nie chować tekstu do szuflady, ale starać się spróbować go jakoś wydać. Mimo wszystko, powodzenia!
Wysłali już do Was jakieś powiadomienie o zakwalifikowaniu się do finałowej 50? Chyba do dzisiaj mieli przysłać maila, a u mnie cisza…
W regulaminie nie jest napisane, że będą wysyłać maile. Będą?
w zeszłych latach wysyłali…w 2021 dostałem e-maila że jestem w 50. W 2022 poinformowali, że etap zakończony, ale że moja praca nie trafiła do najlepszej 50. Dzisaj jeszcze żadnej wiadomości nie otrzymałem, więc trzeba czekać…
ja też nic nie otrzymałam
u mnie też cisza
Mailowo
Witajcie.
Dostałem wiadomość, że wszyscy uczestnicy, których teksty zakwalifikowały się do finałowej 50 zostali poinformowani.
Ja zostałem poinformowany, że mój tekst się nie zakwalifikował.
Mailowo? Czy zapytal Pan przez formularz kontaktowy?
do końca tego, który mamy obecnie
Dzięki za odpowiedź, Anna.
mieli wysyłać do końca tego tygodnia
Do końca tego (do 18), czy tego, który się już skończył (do 11 kwietnia)????
Dzięki za odpowiedź Jeśli ktoś się dostał do 50-tki, niechaj się pochwali! Zauważyłam, że każda kolejna edycja zbiera tu mniej komentarzy Nadzieja umiera z każdą edycją. Może co raz większe zniechec nie po kolejnych porażkach? Ja brałam udział już drugi raz i nic. Ech, ale przy kilku tysiącach zgłoszeń, nie łudzę się nawet, że czytają więcej niż trzy pierwsze zdania. Zastanawiam się nawet, czy mimo, że minimum to 20 tyś znaków, nie wybierają automatycznie tylko te, które mają 55> tys. Mój tekst miał 42 tyś. W zeszłym roku wysłałam aż trzy. W tym jeden.
Mój tekst miał minimalnie powyżej 20 000 znaków i dostał się do finałowej pięćdziesiątki 😉 Więc nie ma reguły
Wysłali już e-maile do pierwszej 50? Ktoś coś wie? Jak zwykle do końca się łudzę 😀
Fajna stronka 🙂 Pozdrawiam wszystkich pisarzy 😉 Ja usłyszałam o konkursie niedawno i zastanawiam się czy w tym roku też będzie, a jeśli tak to kiedy…
Maciek zawsze daje porady zanim ogłaszają konkurs 🙂 Będzie psikus jak któregoś roku nie ogłoszą 😉 W każdym razie i tak zawsze z chęcią je przeczytam.
A jeśli to działa odwrotnie? Jeśli Biedronka robi konkurs w odpowiedzi na moje blogowe rady? 😉
Do finału dostałem się dwa razy. W 2017 roku i teraz. Przygotowałem niezłą ofertę, ciekaw, czy wezmą. Wzięli. Porażkę w finale przypłaciłem chandrą. Słaby jestem, bez talentu…myślałem. No i w końcu przekonałem się, z czym przegrałem. Ogarnął mnie śmiech… to ja wspinam się na wyżyny stylu, wyciągam wszystkie warsztatowe sztuczki, żeby błysnąć, a przegrywam z… no właśnie, z czym? Pośmiałem się, odzyskałem wiarę w siebie. Zwyciężczyni gratuluję… szczęścia. Jej tekst nadaje się na produkt Biedry idealnie… Ja zmieniam dyskont. Na dobre. Pozdrawiam, piszcie wściekle…
Raz dostałam się do pierwszej setki (Piórko 2018). Tekst opowiadania napisałam w 5 dni. Byłam wręcz zdziwiona tym „sukcesem”. Zachęciło mnie to do wzięcia udziału w kolejnych edycjach konkursu. Napisałam więc dwa kolejne opowiadania i poprawiłam to pierwsze. Już nie udało mi się dostać do pierwszej setki. Dziwi mnie to, że mój pierwszy tekst, który nie był super dopracowany dostał się do finału, a w następnych latach dopracowane opowiadania nie odniosły sukcesu. Czy oni kierują się jakąś loterią? W końcu wyślę te opowiadania do jakiegoś wydawnictwa i zobaczymy co z tego wyniknie. Pozdrawiam wszystkich 🙂
Na pewno decyduje tu losowanie, niestety… Wczoraj słuchałam fragmentów zwycięskiej pracy z tego roku i było to słabe… Jestem naprawdę zagorzałym pożeraczem książek i to, co wczoraj usłyszałam było po prostu słabe językowo, nie przyciągało uwagi, nie wyróżniało się niczym szczególnym.
Z regulaminu:
„…(Komisja Opiniująca) w terminie do dnia 9 kwietnia 2020 r. wybierze nie więcej niż 50 Tekstów, które zostaną przekazane pod
obrady Kapituły Nagrody w Kategorii Tekst.”
Do 9 kwietnia przeczytać tyle prac? Chyba faktycznie oni je wybierają losowo?
Być może, jak wcześniej pisał Maciej, tylko niektóre z nich ” mają ręce i nogi”, więc już po przeczytaniu pierwszej strony można je jakoś ocenić…
Swoją drogą, szukając informacji o konkursie, trafiłam na b. ciekawy wątek na vinted.pl, gdzie wypowiadały się osoby biorące udział w edycji dla ilustratorów. Po zalogowaniu miały dostęp do tekstu, jednak były bardzo zdziwione jego poziomem, gdzie błędy ortograficzne podobno były najmniejszym problemem… Potem strona Piórka została na jakiś czas zawieszona i -z tego, co pamiętam, bodajże po kilku dniach, pojawił się poprawiony tekst…
Można to interpretować na różne sposoby, jednak o ile użytkownicy vinted.pl mówili prawdę, cała ta sytuacja budzi niejakie wątpliwości…
PS Tak, ” Szary domek” też podobał mi się najbardziej.:) Pięknie napisana bajka.
Regulamin był ustalany przed rozpoczęciem konkursu, więc nikt nie wiedział ile zgłoszeń wpłynie. Myślę, że po prostu zmniejszyli ilość, żeby Kapituła nie miała aż tyle tekstów do przeczytania, w końcu chodzi o jeden najlepszy, wiec pewnie po poprzednich edycjach stwierdzili, że 100 to za dużo dla kilku osób z jury.
Czy ktoś tu otrzymał maila 17 kwietnia? Na pewno już wysłali? (nadzieja umiera ostatnia 🙂 )
Swoją drogą w zeszłych latach wyławiali finałową setkę, a teraz pięćdziesiątkę – może zgłoszeń było mniej?
Mi też trudno uwierzyć, że zdołają przeczytać ok. 3000 prac w niecałe 30 dni. Skoro konkurs został zakończony 23 marca, a maile wysyłają 17 kwietnia – to znaczy, że wszystkie muszą być przeczytane w mniej niż miesiąc.
3 tysiące ( w poprzednich edycjach tyle wpływało co roku) opowiadań w niecały miesiąc? Trochę nierealne?
Dziękuję Maciej i Justynka pewnie tak jest jak piszecie. Może ktoś kiedyś wyda nasze bajki miłego dnia
Hej Czy ktoś może dostał maila z piórka ? Bo ja nie 🙁 czy warto jeszcze czekać ?
Nie dostałam 🙁 także chyba tym razem się nie udało. (Wcześniej dostałam odpowiedź od organizatorów, że maile zostaną wysłane 17.04. )
Dzięki Justynka szkoda , ale cóż, trudno. Ja już chyba nie będę startowała więcej w tym konkursie. To był mój 2gi raz 🙁 widocznie powinnam zająć się czymś innym niż pisanie bajek dobrze że do jutra o tym zapomnę pozdrowionka
To, że 2 razy nic z tego nie wyszło, nic nie znaczy 🙂
Sam odpadłem 2 razy, a zawodowo zajmuję się pisaniem.
To tylko konkurs, żadna wyrocznia 🙂
Być może bajki nie były złe, ale faktycznie nie wpisały się w oczekiwania organizatorów 😉 nie poddawaj się i pisz nadal, jeśli to lubisz. Na szczęście nie jest to jedyny sposób na wydanie książki, wiec może czas wziąć sprawy w swoje ręce? 🙂
Ja też nie dostałam maila.:( Przyznam, że to trochę zniechęcające… Szkoda, że nie ma bardziej szczegółowych informacji na temat tego, czym kierują się jurorzy przy wyborze prac. Pocieszam się tym, że mają po prostu inny gust niż ja- kilka ostatnich wygranych z różnych względów zupełnie do mnie nie przemówiło…
Pewnie zabrzmię teraz jak bieda-coach, ale sukces w takich branżach osiągają najbardziej uparci.
Wiem, że taka informacja, a raczej jej brak, działa koszmarnie deprymująco, ale prawda jest taka, że w tym konkursie są tysiące kandydatów na jedno miejsce 🙂
Nie ma co się załamywać, tylko trzeba napierać dalej!
To prawda, Macieju, nie trzeba się poddawać, zwłaszcza jeśli ma się wiarę w to, ci się robi… Na szczęście zdaję sobie sprawę, że moje zniechęcenie jest tylko chwilowe i pewnie niedługo znów zasiądę do pisania. Pozdrawiam Ciebie i wszystkich komentujących.:)
Wzajemnie! 🙂
Nie zgadzam sie z takim podejsciem do sprawy. Można pisać i pisac i nigdy nie wygrać, to tak jak z wygraną w LOTTO,mozna grac i grać i guzik z pętelką. Rozumiem i zgadzam sie ze wszystkimi internautami, którzy podzielili się bardzo waznymi i słusznymi uwagami oraz wątpliwościami co do jasności regulaminu. Szkoda, ze szanowne jury nie przeczytało i nie ustosunkowało się do tych wypowiedzi internautów. Mnie sie tu wiele rzeczy nie podoba ze strony organizatora Biedronki. Wystarczy trochę logicznie pomysleć. Dodam jeszcze do wypowiedzi internautów, że nie powinna być jedna nagroda, a powinna byc pierwsza, druga , trzecia i kilka wyróżnień i tak powinno byc podzielone 100 tys. zł. To by bardzo zachęciło ludzi do pisania książek dla dzieci. Natomiast postepowanie organiazatora tego konkursu ma działanie odwrotne, jest krzywdzace i byc może bardzo niesprawiedliwe. Zostaje wziąć sprawe w swoje ręce, aby nie stracic ducha swojej wartości artystycznej
Zdecydowanie Szary Domek był najlepszy 🙂
Maciej Wojtas??
Brawo
Ja już wiem, że będzie to strzał w dziesiątkę 🙂
Strona jest już gotowa 🙂
https://maciejwojtas.pl/teksty-bajek-do-wydania/
Niestety nie udało mi się zrobić automatycznego powiadamiania o zainteresowaniu tekstem.
Zdecydowałem się na najprostsze rozwiązanie, czyli na komentarze.
Dzięki za pomysł!
Nie wiem, czy coś z tego będzie, ale jeśli dzięki temu komuś uda się nawiązać współpracę, to super! 🙂
Czuje się matką chrzestną projektu i wiem, że po 17 tym kwietnia, czyli po ogłoszeniu pierwszej pięćdziesiątki, będzie się działo na tej stronie 🙂
Tak, to wyłącznie Twoja zasługa!
Mam nadzieję, że to pomoże komuś wystartować i rozpocząć karierę pisarską 🙂
Sukces ma wielu ojców :-)My już swoje próbki wrzuciliśmy… Więc pierwsze koty za….
Może ktoś mógłby otworzyć taką stronę??to tylko taki luźny pomysł.. Ja niestety o tworzeniu witryn i stron internetowych nie mam pojęcia 🙁
Strona to nie problem 🙂
Mógłbym nawet u siebie, nawet na tej podstronie zrobić taki dział z krótkimi zajawkami (fragmentami) bajek różnych autorów.
I jak ktoś chciałby doczytać resztę, na przykład jakiś wydawca, to kontaktowałby się bezpośrednio z autorem 🙂
Wpis, który teraz komentuję, jest świetnie wypozycjonowany, więc wejść byłoby sporo.
Dokładnie..
Myślę, że po ogłoszeniu wyników, każdy zawiedziony autor mógłby pochwalić się swoją twórczością.
Byłaby to fajna nagroda pocieszenia,aby choć fragmenty tych bajek ujrzały światło dzienne, bo znając życie większość tych „Dzieł” będzie latami kurzyć się w szuflandii..
Pomysł dobry tylko kto to dźwignie?
To fakt, dlatego tym bardziej nieprawdopodobnym jest wyłonienie jednej pracy z pośród kiku tysięcy innych zakładając, że oceniają warsztat pracy każdego autora dopiero po jego przeczytaniu i wnikliwej analizie..
Pozostaje nam tylko czekać na zwycięski tekst.. Pozdrawiam gorąco wszystkich bajkopisarzy..
A Tobie Macieju serdecznie dziękuję, że można u Ciebie „gościnnie” pogdybać na forum i zrzucić parę słów z serducha ..
To ja dziękuję za Wasze komentarze 🙂 Prawdę mówiąc, udział w tym konkursie ma jeden sens: mocno motywuje autora do napisania bajki. Taki tekst można potem wysłać do wydawnictwa. Przy tak ogromnej konkurencji szansa na zwycięstwo jest bardziej niż mikroskopijna 🙂
Macieju…
Szkoda, że w jury nie zasiadają dzieci, które de facto są bezpośrednimi odbiorcami bajek.. Nie chcę być krytyczna i niesprawiedliwa ale przynajmniej 3
teksty które wygrały w poprzednich edycjach”Piórka „również nie rzucają na kolana i nie karmią do syta młodocianych bajkożerców..czyżby naprawdę 95 % stanowiły jeszcze słabsze?
Pytanie: jakich tekstów szukało jury? Na jakie teksty mieli zwracać uwagę? Jakie były wytyczne organizatora 🙂
Sporo niewiadomych…
Maile zostaną wysłane ok 17 kwietnia, także nie traćcie nadziei 😉
Fajnie dziękuję za info, zawsze warto czekać jak na wygraną w lotto nieważne że nigdy nie wygrywam xd
Justyna a skąd masz tą informację?
Beaa- nie pomyślałam o tym. Ale możesz mieć rację… Jest pięciu jurorów, a prac średnio ok. 3-4000. To tłumaczyłoby również, że niektóre wygrane teksty z poprzednich lat nie były zbyt dobre ( raził mnie szczególnie brak rytmu w zdaniach, jakaś nieporadność w niektórych konstrukcjach gramatycznych, nie mówiąc o rozmytym przesłaniu). Nie wierzę, by spośród tak wielu prac nie dało się wybrać czegoś lepszego…
Czytałem gdzieś, że statystyki mówią, że w tego rodzaju otwartych konkursach (pisarskich, scenariuszowych) najwyżej 5% zgłoszonych prac „ma ręce i nogi”. Reszta jest po prostu słaba.
Tak też może być:)
Droga Balbino
Wiem co jest napisane w regulaminie, lecz raczej ciężko mi uwierzyć w to, że kilka osób z kolegium redakcyjnego czy wydawnictwa przeczyta parę tysi tekstów, bo to poprostu nierealne..
Z całego serducha życzę szczęścia autorom.. Dajcie znać.. Pozdrawiam serdecznie
Jak myślicie? Na jakiej podstawie odbywa się wyłonienie pierwszej pięćdziesiątki? Czyżby w wyniku przeczytania wszystkich tekstów przez jury? Nie sądzę.. Bardziej prawdopodobne jest wyłonienie prac w losowaniu.. Dlatego jeśli nie dostaniecie SMS-a, nie będzie to świadczyło o braku talentu lecz o braku szczęścia w losowaniu..
Beaa , te prace mają być czytane przez redaktorów wydawnictwa i na tej podstawie wybrane , tak jest przynajmniej podane na stronie konkursu. Jak ktoś dostanie maila ze wszedł do finału niech da znać będzie wiadomo że już wysłali
Dziękuję i nawzajem 🙂
Komisja do 9. 04. powinna wybrać 50 najlepszych tekstów. W jakim czasie po wyborze wysyłane są maile? Czy ktoś z Was kojarzy jak było w poprzednich edycjach?
Wydaje mi się że 9 lub 10 kwietnia powinny być wysłane maile, najpóźniej 14 go. Też czekam , pomimo że raczej nie wierzę że dostanę. Justyna, życzę powodzenia
No właśnie bo ja zabrała m się za pisanie niby na stronie piszą, że niebawem nowa edycja a tu cisza…poprzednimi laty juz trzeba było wysyłać..chyba w tym roku nie będzie…na wszelki wypadek jeszcze trochę popisze
Wiadomo w ogóle, czy szykuje się VI edycja (2020)?
Szukam po całym internecie i nie mogę nic znaleźć na ten temat, w wynikach wyszukiwania w Google „Piórko 2020” pojawia się jedynie wpis na Twoim blogu.
Też jestem ciekawa, bo już minął dawno termin, w którym zwykle było ogłoszenie konkursu. Szkoda by było, bo dopiero w tym roku się dowiedziałam o tym konkursie 🙁
Ja dowiedziałam się w zeszłym roku, ale dopiero po terminie zgłaszania prac – także Biedronka chyba zrezygnowała w tym roku z konkursu 🙁
A ja mam zupełnie inną koncepcję, swoją wizję, swój kierunek, który znacznie odbiega od tych 'zawodowych porad’ i podejrzewam, a jestem wręcz przekonana, że autora tekstu zostawię daleko w tyle. Ale powodzenia.. zarówno Tobie jak i sobie 😉
No to zrobiłem się niekumaty 🙁
Czy ktoś może mi wytłumaczyc (jak trzylatkowi), co oznacza zapis w regulaminie – art. 6 pkt 7 e), który cytuję dosłownie:
Uczestnik Konkursu przesyłając Formularz oświadcza, że:
Tekst nie został zgłoszony do innego konkursu, z wyłączeniem niniejszego Konkursu „Piórko 2019. Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci” lub jego wcześniejszych edycji, tj. „Piórko 2015. Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci”, „Piórko 2016. Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci” oraz „Piórko 2017. Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci”, „Piórko 2018. nagroda Biedronki za książkę dla dzieci”.
To można, czy nie można skorzystać ze swojego własnego tekstu, który był przesłany do którejś z wcześniejszych edycji konkursu Biedronki i wysłać ponownie po małych przeróbkach.
Można wysłać tę samą bajkę, którą się wysyłało do poprzednich edycji konkursu Biedronki. Pozdrawiam
gratuluję Ci,
A czy ktoś dostał już wiaodmości z powiadomieniem?
Otrzymałam odpowiedź od Biedronki, że maile wysłane zostały 21.03.
I jak? W tym roku udało się zakwalifikować do 100?
Nie wystartowałem w tym roku 🙁
Myślicie, że maile informujące o finałowej setce były już wysłane?
a jak tłumaczyć sobie, tak żeby było na 100% pewne punkt 7 c regulaminu ; Tekst nie może zawierać cytatów lub elementów przejętych z innych utworów, wykluczając przysłowia, postacie mitologiczne
Czy można mieć pewność jeśli ktoś w regulaminie tak głupio to sformułował?
To się dobrze mówi , że wygląda na to że postacie mitologiczne można zamieścić i tak by to wyglądało
ale przecież jak się pisze coś i poświęca temu czas to wolałoby się mieć pewność całkowitą , a nie taką na 99 % , ,że jest to zgodne z regulaminem
Pytałam na stronie ale nikt nie odpowiedział
Czyli możesz wykorzystać istniejącą już gdzieś postać, ale nie jej przygody. Tak to rozumiem.
czy bajka może być np. o krasnoludkach czy innych stworkach z legend lub własna wersja legendy ludowej? Jak się odnosi do tego regulamin? Bo mi się wydaje że niezbyt jasno.
Nie wiem, ale moim zdaniem, czemu nie? 🙂
Wysyłali już maile do setki ?
Nie mam pojęcia 🙂
O, jak to fajnie, że dzielisz się swoimi spostrzeżeniami ze swoimi czytelnikami, którzy mogą okazać się Twoimi konkurentami. Myślę, że skorzystają z Twoich wskazówek a to pozwoli im napisać naprawdę dobrą bajkę. A już na pewno w to uwierzą.
Powodzenia w konkursie 🙂 !!!
#dobrykomentarz
Zastanawiam się, ile osób skorzysta z mojego pomysłu :)))
Dziękuję za #dobrykomentarz 😉
Ja zamierzam skorzystać. Uświadomiłeś mi np. jedną ważną rzecz. Żeby zakończyć wszystkie wątki. To naprawdę bardzo ważne. Może dorosły lubi takie niedokończone historie, ale dziecko nie. Czytałam ostatnio mojemu synowi historię o psie Budyniu z Magicznego Drzewa. Po skończeniu książki nie mógł spać, bo wciąż myślał o Kameleonie Prodo, który tam występował i w sumie nie wiadomo, co się z nim stało. Dopiero kiedy napisałam do „menedżera Magicznego Drzewa” i dowiedzieliśmy się, że Prodo być może się jeszcze pojawi w którejś kolejnej części, mógł spokojnie zasnąć.
No i sztuka – „pokaż zamiast opisać”. Wciąż to szlifuję. Nie wiem, czy mi się udaje…..
Ps. Bardzo proszę 🙂 #dobrykomentarz
To mega ważne, sam się na tym rok temu wyłożyłem 🙂
Dlaczego marzysz o wejściu do setki? Ja w ubiegłorocznej edycji chciałem wygrać, choć muszę być szczery, że nie przyłożyłem się za bardzo do pisania. Wysłałem swój jedyny tekst napisany jakieś 13 lat temu a drugi sklecony na prędko. Trafiłem jednak do finałowej setki. Niech Twoim celem będzie wygrana a nie dostanie się pod obrady kapituły, wtedy masz szanse, że się dostaniesz. Pamiętaj jednak, że to żaden sukces. Nikt nie będzie pamiętał o tych którzy dostali się do finałowej setki. Jesteś wtedy tak samo przegrany jak ci którzy nie dostali się pod obrady kapituły. Zwycięzca jest tylko jeden. Pozostali się nie liczą. Spróbuj wmówić sobie, że jesteś Tolkienem dla dzieci, lub drugą Rowling i niech celem będzie wygrana, bo z twojego opisu wynika, że zadowolisz się porażką. Jeśli startujesz w konkursie to po to aby wygrać, czyż nie?
A ja widzę w tym sens…wiadomo, że chodzi o wygraną ale bycie w 100 to już jakaś informacja, że bajka się podobała i można z nią startować może w innym konkursie lub coś z nią zrobić np. spróbować wydawać
Wam też nie działa formularz założenia konta do Piórka 2018? Wyskakuje strona błędu i nijak nie można się zarejestrować 🙁
Ja w 2016 roku znalazłam się w pierwszej setce. Pamiętam, że z wrażenia po otrzymaniu maila nie mogłam zasnąć. W 2017 roku nie udało się powtórzyć tego sukcesu 😉 Mam nadzieję, że w tym roku będzie kolejna edycja i oczywiście będę próbować. Trzeba walczyć o swoje marzenia!
O! Piękny wynik! Nie dziwię się tej bezsenności 🙂
Czy dobrze zrozumiałem regulamin, według którego w konkursie nie mogą brać udziału osoby mające na swoim koncie literackie publikacje opatrzone numerem ISBN ? Czy może chodzi tu o prace zgłaszane do konkursu?
Z tego co pamiętam, chodzi o ISBN.
Dzięki!
Skąd wiesz jaki wynik osiągnęła Twoja książka? Wysłałam swój tekst w 2016 roku i nie kojarzę na stronie żadnego rankingu pracy, których było ok 10 tys. Jak dowiedzieć się czy zmieściłam się w 1 setce?
Pierwsza setka dostaje maile.
dzięki 🙂
Fajny masz pomysł. Trzymam kciuku, żeby owoc prac był jeszcze przyjemniejszy. 🙂
No kto jak nie Ty,hym? 😀
Powodzenia.
Nigdy nie słyszałam o tym konkursie. Cieszę się, że tu zajrzałam 🙂
Pozdrawiam. i zapraszam do mnie 🙂
Kasia
http://misskatherinesblog.blogspot.com
IG @misskatherinesblog (https://www.instagram.com/misskatherinesblog/)
Macieju, z ciekawości: skąd czerpiesz wiedzę o tym, co jest ważne w bajkach dla dzieci i jak je pisać? 🙂
Po pierwsze, sam rozkminiam, analizuję, rozkładam bajki na czynniki pierwsze.
Po drugie, czytam porady samych autorów bajek (czasem zdradzają swój warsztat), uczę się więc od lepszych od siebie.
Po trzecie, szukam informacji na ten temat.
Thank u! 🙂
Przede wszystkim gratuluję Ci, że udało Ci się skończyć i wysłać bajkę na ten konkurs. Ja nigdy nie dotarłam do tego momentu 🙂 Postanowiłam sobie, że nie będę się silić na bajki( robiłabym to tylko i wyłącznie dla pieniędzy :D) ale Tobie kibicuję w nowej edycji 🙂
A gdybyś napisała „jak dla dorosłych”?
może… 🙂 jeśli będzie w tym roku konkurs, to może się jednak skuszę 🙂