Historia, która nie obraża niczyich uczuć
A gdyby tak stworzyć tekst, który nie obrażałby niczyich uczuć?
Czy to wykonalne?
Zapraszam was na dramat sądowy z Czerwonym Kapturkiem w roli głównej.
Dawno dawno temu…
Sprzeciw: wypominanie kobiecie jej podeszłego wieku.
żyła sobie dziewczynka,
Sprzeciw: dyskryminacja dzieci, które miały pecha urodzić się w męskiej postaci.
którą wszyscy nazywali
Sprzeciw: sugerowanie jednomyślności o zabarwieniu dyktatorskim.
Czerwonym Kapturkiem.
Sprzeciw: użycie koloru powodującego dyskomfort u byków i indyków.
Pewnego dnia mama wysłała ją
Sprzeciw: dyskryminacja sierot.
do babci,
Sprzeciw: słowo negatywnie określające wiek kobiety będącej w kwiecie wieku.
która mieszkała sama w domku w lesie.
Sprzeciw: użycie słów przykrych dla osób zmuszonych do życia w miejskim smogu.
Dziewczynka wierzyła,
Sprzeciw: słowo niezrozumiałe dla niewierzących.
że da radę dotrzeć do domu babci przed zmrokiem.
Sprzeciw: sugerowanie braku umiejętności przewidywania.
I miała rację.
Sprzeciw: a nie… nie tym razem.
Nie mogła jednak uwierzyć,
Sprzeciw: sugerowanie problemów z wiarą.
że wilk zjadł całą babcię.
Sprzeciw: sugerowanie trudności z obliczaniem objętości figur przestrzennych.
Wkrótce jednak sama przekonała się,
Dalej, świadek kontynuuje, czekam na rozwój wypadków.
że w brzuchu wilka było miejsce także na nią.
Sprzeciw: zdanie może wywoływać niestrawność u wegetarian i bolesne skurcze żołądka u kanibali.
Wysoki Sądzie – wymiękam…
Kategoryczny sprzeciw: urywanie bajki w najlepszym momencie jest karygodne! Wrrr…
33 komentarze
Haha Przeczytam jutro dziewczynom do snu 🙂 . Jak je znam zrobią kontynuację..
:))
No uwielbiam! 😀 Ciekawy, jak zawsze, pomysł na wpis 😀 To może teraz coś pikantniejszego? 😉 np. Po jakich słowach ona będzie Twoja? 😛
Pozdrowionka Maciej!
„Po jakich słowach ona będzie Twoja” – no nie wiem, mam za małe doświadczenie w tych sprawach 😉
do babci,
Sprzeciw: słowo negatywnie określające wiek kobiety będącej w kwiecie wieku. Wiek to w ogole drazliwa sprawa dla kobiety… Pozdrawiam serdecznie Beata
Dla niektórych mężczyzn też 😉
No właśnie, a gdzie jest morał?
Nie ma morału (zbyt duże ryzyko, że mógłby kogoś obrazić 😉
Ciekawe, czy taka unowocześniona bajka spodobałaby się dzieciakom. Gorzej, jakby wyrosły z nich później takie sceptyczne potworki 😀 Fajny pomysł, kreatywna interpretacja. I trochę skojarzyło mi się to z cytatem Oscara Wilde’a. Sama nie wiem dlaczego:P
„- A sztuka?
– Jest chorobą.
– Miłość?
– Złudzeniem.
– Religia?
– Wytwornym surogatem wiary.
– Jesteś sceptykiem.
– Nie, sceptycyzm jest początkiem wiary.
– Czymże więc jesteś?
– Określać znaczy ograniczać.”
Czekam na inne bajeczki! 😀
Inne bajeczki? Proszę bardzo 🙂
http://maciejwojtas.pl/rodzinka/
http://maciejwojtas.pl/kursywa/
http://maciejwojtas.pl/moon/
Spróbowałam i .. da się 🙂 Na przykład tak:
Żyło sobie Ktosię. Pewnego dnia wysłano je do Osoby, która przebywała
w czymś: ani starym, ani nowym, ani małym, ani dużym, ani
ładnym, ani brzydkim….
Ktosię wyruszyło i dotarło do Osoby. Zamiast Osoby, Ktosię zastało
Coś, co powiadomiło, że …. spożyło Osobę w całości
Faktycznie, wyprane z wszelkich emocji :))))
Podoba mi sie twoja wersja
Ciekawa jestem co zrobisz „księżniczce na ziarnku grochu” 😉
Kurde, tam to dopiero można namieszać 🙂
Zleć temat na Grupie. Powinno być… Inspirująco?
Dobra myśl :))
Zawsze się trafi ktoś dotknięty. Nawet jak napiszesz artykuł o niestandardowym zastosowaniu widelca. Zawsze komuś będzie się nie podobać. Zraża Cię to?
Nie, nie zraża.
Łooo… A ja myślałam że mam krzywy odbiór rzeczywistości… Przeczytam wieczorem dzieciom. Dobrze że mają już po naście lat 🙂
Musiałem odreagować artykuł o raku.
Dlaczego? Normalny wpis był…
Parę osób poczuło się dotkniętych.
Ciekawe ujęcie legendarnej baśni 🙂
ale mnie ten sąd wnerwiał, ale w końcu sam się ogarnął 😛
Czerwony kapturek… moje pierwsze skojarzenie to: Sprzeciw! Tekst propagujący komunizm! 😀
Moje też :))
Świetne! Błyskotliwe, przewrotne i Twoje w najlepszym stylu. Do myślenia;-)))
Hehe 🙂 Dzięki 🙂
Żartujesz sobie?! Nikogo nie obraża?! Toż to CZERWONY Kapturek?! KOMUCH!!!! 😉
Taka była moja pierwsza myśl, ale uznałem, że to zbyt oczywiste 😉
Bardzo fajny pomysł na bajkę 🙂 Taki inny, lubię to! 🙂
Nawet poprawność polityczna może się czasem do czegoś przydać 🙂