Nieszczęścia są rude, jeżdżą multiplą i grają na altówce
Jedna historia. Dwa punkty widzenia. Trzy minuty frajdy. Część pierwsza: historia z punktu widzenia mężczyzny Styczeń Dyrygent znowu się na mnie wydarł przy wszystkich. Już się nawet nie czerwienię ze wstydu. Przyzwyczaiłem się. Bycie rudym altowiolistą nie jest usłane różami. Dostałem maila od jakiejś kobiety. Chciała się ze mną umówić. Prawie się nabrałem. Ruda i gra na altówce? Bez jaj. … Czytaj dalej Nieszczęścia są rude, jeżdżą multiplą i grają na altówce
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element