Czy warto iść do szkoły muzycznej II stopnia?

Z doświadczenia wiem, że wiele osób zastanawia się, co wybrać: liceum muzyczne czy zwykłe liceum + średnią szkołę muzyczną (II stopnia). Która placówka jest lepsza? Po której szkole muzycznej czeka na człowieka bardziej atrakcyjna praca?

Sam skończyłem krakowskie liceum muzyczne, ale znam model funkcjonowania średnich szkół II stopnia. Zaraz spróbuję wskazać plusy i minusy obu tych rozwiązań.

Zalety liceum muzycznego

Tego rodzaju szkoła to typowe „dwa w jednym”. Połączenie tradycyjnego liceum ogólnokształcącego ze szkołą muzyczną. Oczywiście poziom przedmiotów licealnych jest niższy niż w „normalnych” LO. Dzięki temu, że nauka odbywa się w jednym miejscu, nie traci się czasu na dojazdy na lekcje instrumentu. Przynajmniej w teorii, bo praktyka bywa różna.

Wady liceum muzycznego

Niższy poziom nauczania przedmiotów ogólnych może być sporą przeszkodą dla tych, którzy nie wiążą swojej dalszej przyszłości z muzyką, tylko chcą pójść na studia medyczne, prawnicze, politechniczne czy inne. Mówiąc nieco brutalnie, wybierając liceum muzyczne, stawiasz praktycznie wszystko na jedną kartę.

Drugą wadą jest to, że w takich szkołach niektórym uczniom wydaje się, że są nie wiadomo kim. Woda sodowa lekko uderza im do głowy. A jak mówi ludowe przysłowie, z jakim przestajesz, takim się stajesz.

Zalety średniej szkoły muzycznej II stopnia

Mam wrażenie, że panuje tam większy luz i nauczyciele podchodzą inaczej do uczniów. Bardziej jak do dorosłych, rozsądnych ludzi, którzy rozważnie planują swoją karierę, czyli „nie wkładają wszystkich jajek do jednego koszyka”.

Druga sprawa: ktoś, kto rano chodzi do normalnego liceum ogólnokształcącego i ma czas, żeby jeszcze ćwiczyć grę na instrumencie, musi być naprawdę zdolnym człowiekiem.

Zatem średnia szkoła muzyczna II stopnia jest rozwiązaniem dla prawdziwych „hardkorów”. Już samo to sprawia, że idąc tam, trafia się do bardzo ciekawego środowiska.

Wady średniej szkoły muzycznej

Szkoła taka ze swej natury przypomina studia wieczorowe, choćby z racji pory dnia, w której odbywają się zajęcia. Czy to wada? Dla tych, którzy chcą mieć wolne popołudnia, z pewnością tak.

Kolejna rzecz to mniejszy prestiż (przynajmniej taka o tych szkołach panuje / panowała opinia). Moim zdaniem, to mocno niesprawiedliwa ocena, ponieważ jakość kadry zatrudnionej tam bywa często wyższa niż w bardziej „elitarnych” liceach muzycznych.

Wnioski?

Jeśli wiesz, że muzyka to Twoje powołanie i że nie wyobrażasz sobie innej drogi kariery, wybierz liceum muzyczne. Wiem, to pewnie mało odkrywczy wniosek, ale taka jest prawda.

A jeśli wciąż się wahasz, czy chcesz zostać zawodowym instrumentalistą, a przy okazji chcesz zdobyć szalenie cenną umiejętność organizacji czasu i bycia maksymalnie zdyscyplinowanym, to zapisz się do szkoły średniej II stopnia.
 

Po której szkole można znaleźć lepszą pracę?

Zakładając, że po maturze wybierzesz studia, to wydaje mi się, że bardziej atrakcyjne oferty czekają na tych, którzy skończyli szkołę II stopnia, a nie liceum. Ale tak naprawdę nie ma tu żadnej reguły.

Jeśli chcesz dobrze zarabiać w jakiejkolwiek dziedzinie, musisz być po prostu w niej najlepszy albo należeć do czołówki specjalistów.
 

Znasz inne zalety i wady tych szkół?

Podziel się nimi w komentarzu!