Najlepsze ostatnie sceny filmu (2)
Dziś przykład sceny, która sprawia, że dzieło, które przez kilkadziesiąt minut było zwyczajnym filmem, w efekcie staje się czymś głębokim i możliwym do wielu interpretacji.
Storytelling w edukacji i biznesie | Copywriter z 11-letnim stażem
Dziś przykład sceny, która sprawia, że dzieło, które przez kilkadziesiąt minut było zwyczajnym filmem, w efekcie staje się czymś głębokim i możliwym do wielu interpretacji.
Pomysły na scenariusz czają się dosłownie wszędzie. Wystarczy tylko uważnie patrzeć. Tym razem inspiracją był artykuł z rankingiem najgorszych zawodów świata. Jedno z miejsc zajęli w nim japońscy dopychacze pasażerów.
Fragment pracy konkursowej. Zadanie było teoretycznie proste: pokazać zmiany zachodzące na polskiej wsi w ostatnim ćwierćwieczu.
Jedna z najbardziej patriotycznych piosenek, jakie znam. Powstała u schyłku PRL-u. W czasach, kiedy wszystko się waliło, a jedyne światełko nadziei w tym złowrogim tunelu historii było, tak jak wiele ówczesnych rzeczy, nieczynne do odwołania. O emocjach, jakie utwór ten do dziś wywołuje, najlepiej świadczą komentarze pod filmikiem.
Dwie osoby siedzą przy stoliku i rozmawiają o życiu. Praktycznie nic się nie dzieje, a mimo to widz nie może oderwać oczu od ekranu. Tak można w skrócie opisać króciutki film mówiący o tym, że nadmiar wiedzy, którą posiadamy o innych, może sprawić nam wiele bólu.