- Usługi
- Copywriting IT
- Usługi copywriterskie
- Opisy produktów
- Prowadzenie blogów firmowych
- Scenariusze spotów radiowych
- Nazwy produktów i usług
- Teksty lektorskie
- Hasła reklamowe
- Prowadzenie newsletterów
- Redakcja tekstów reklamowych
- Redagowanie bajek (książek) dla dzieci i młodzieży
- Treści do kursów online
- FAQ
- Kursy
- Opinie
- Cennik
- O mnie
- Kontakt
- Blog
11 komentarzy
Chyba te poprzednie, kiedy jeszcze nie blogowałeś!
Tamte też.
Czasem też mam takie dziwne myśli, a potem mi przechodzi i piszę dalej 🙂
Mam takie myśli co miesiąc. To PMS. Też Cię dopadło?
PMS, olśnienie – jak zwał, tak zwał.
Mam tak cały czas 😀 taka dola blogera. Dlatego rzuciłam to na kilka miesięcy, ale czegoś mi brakowało.
To smutne, odrzuć te myśli. To chwilowe zwątpienie we wszystko, ja wiem co czujesz teraz. Za chwilę będzie lepiej, bo wiosna z łatwością mnoży radosne sytuacje.
Serio?
Bo ja mam całkiem odwrotne odczucia.
Można tak powiedzieć, jeśli te dwa lata temu stało się przed wyborem i wybrało się bloga. Jeśli blog był niejako dodatkowym zajęciem, któremu poświęciłeś dużo uwagi, ale nie kolidował z innym, bardziej opłacalnym działaniem, to nie był czas zmarnowany. Poznałeś mnóstwo ludzi, na pewno sporo się nauczyłeś, dowiedziałeś dużo o sobie oraz o innych, zyskałeś nowe perspektywy i punkty widzenia. To są wartości, których nie sposób bagatelizować.
Edit:
Jeśli jesteś zdrowy i nadal masz szansę coś zmienić to nie mów, że zmarnowałeś czas. Przykładowo czas mojego taty jest mocno ograniczony, cieszymy się każdą wspólną chwilą. Postrzeganie wartości czasu i tego, na co był/jest przeznaczany, jest bardzo względne.
Nie smutaj ,bo ja będę smutać 🙁
Czyli jednak dobrze, że nie zaczęłam. ;-D I tak wiem, że tylko się droczysz 😉